wtorek, 4 czerwca 2019

Sequoia NP & Kings Canyon NP

Cześć,
Dotarliśmy do słonecznej Kalifornii. Naszym pierwszym przystankiem były dwa parki narodowe - Sekwoja i Kings Kanion. Oba parki znajdują się wysoko w górach Sierra Nevada. W Sequoia National Park podziwialiśmy oczywiście ogromne sekwoje, w tym rosnące tam największe drzewo świata - Shermans Tree. Pomimo, że widzieliśmy je na własne oczy, to ciągle nie mogliśmy uwierzyć jakie te drzewa są wielkie.





Dodatkową "atrakcją" w parku był - pomimo ładnej pogody - grad wielkości około 7mm, który niespodziewanie zmienił kolor lasu na biały.

W drodze do Kings Kanion, ciągle towarzyszyły nam ogromne drzewa, chociaż z czasem krajobraz się zmienił i wyrosły przed nami ogromne skalne zbocza, urwiska, wodospady, oraz najpiękniejsza i najbardziej rwąca rzeka, jaką kiedykolwiek widzieliśmy. Cały krajobraz wyglądał niczym wyjęty prosto z "Avatara".



Dodatkowo w drodze powrotnej zobaczyliśmy czarnego niedźwiedzia, buszującego w krzakach przy drodze. Lasy tutaj są pełne niedźwiedzi i trzeba na nie uważać podczas wycieczek i kempingowania. My wieszamy na drzewie, w znacznej odległości od auta, wszystko (większość), co może smakowicie pachnieć i przyciągnąć do nas misia :P

G&D




ENGLISH

Hi,
We arrived to sunny California. Our first stop was in Sequoia and Kings Canyon National Parks. Both are quite high in Sierra Nevada mountains. In Sequoia NP we was amused of huge sequoias, including the biggest tree in the world - Shermans Tree. Altough that trees were in front of us, we could not believe how big they are. Additional 'atraction' was 1/4 '' hail, which appeard suddenly in the middle of sunny and warm day.

On the way to Kings Canyon, we were passing many of big trees, but finally they disapeard and we could see huge rocks, cliffs, waterfalls and the most beautiful and the wildest river that we've ever seen. Everything together looks like from 'Avatar' movie.

In addition, during our way back, we saw a black bear romping in bush next to the road. There is plenty of bears in these forests and we have to beware of them during hikes and camping. We try to hang everything what smells tastefully on the tree in distance from our car.

G&D.

2 komentarze:

  1. A misio nie chciał sie załapać na stopa? PMol

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mamy tylko dwa miejsca w hondzie :P Stałem tam z wbitym biegiem, gotów odjechać gdyby za bardzo się nami zainteresował.
      D.

      Usuń