sobota, 30 marca 2019

Sedona

Cześć,
Ostatnie dni spędziliśmy w Sedonie. Jest to małe miasteczko 100 mil na południe od Wielkiego Kanionu. Wokół miasta jest mnóstwo szklaków pieszych. Naszą pierwsza wycieczka nie do końca poszła zgodnie z planem, gdyż zgubiliśmy się już na samym początku. Szlaki w terenie są bardzo kiepsko opisane, a jak już znaleźliśmy jakiś znak, nie odpowiadał on oznaczeniom na naszej mapie. Po chwili wędrówki olaliśmy nasz początkowy plan i poszliśmy szlakiem wzdłuż strumienia. Było całkiem fajnie.



Następnego dnia wdrapaliśmy się na dosyć wysoką górkę, z której mogliśmy oglądać całą okolicę.




Okolice Sedony bardzo nam się spodobały, ale samo miasto było dla nas zbyt zatłoczone.

Dzisiaj uzupełniamy zapasy i kierujemy się na Wielki Kanion.
D.

ENGLISH

Hi,
Last few days we spent in Sedona. It is small city about 100 miles at south from Grand Canyon. There is planty of hiking trails around the city. Our first trip wasn't exactly as we have planned. We were lost just at the beggining. Trails are not well signed and even if we found a sign, it wasn't compatible with our map. After a while we just forgot about our plan and went through the trail next to the stream. It was cool.

Next day we climbed at quite high mountain, where we could see everything around.

Sedona's neibourhood was great and we really liked it, but in the city were to many people for us.

Today we go shopping and drive to Grand Canyon.
D.

piątek, 29 marca 2019

Skamieniały Las / Petrified Forest NP

Cześć,
Kilka dni temu odwiedziliśmy Park Narodowy Skamieniałego Lasu. Jest to pustynny teren, na którym miliony lat temu chodziły dinozaury oraz rósł las. Przewrócone drzewa zostały pokryte pyłem i popiołem, a ich składniki organiczne zostały z czasem wypłukane przez pojawiające się rzeki i zastąpione składnikami mineralnymi. Powstałe w ten sposób kamienie mają idealny kształt dawnego drzewa, tak dokładny, że widać słoje i odłamane gałęzie.







Poza "drzewami" na całym terenie parku znajdują się różnokolorowe skały, które tworzą ciekawy krajobraz.
G&D

ENGLISH

Hi,
Few days ago we visited Petrified Forest NP. It is a desert area where millions years ago lived dinosaurs and was forest. Fallen trees had been covered by dust and ashes and whole organic material has been replaced by mineral one. Created in this way stones are exactly in the shape of an old trees, we could even see wood rings.
Except the "trees" in the park are colorful rocks, which create really great scenery.
G&D

wtorek, 26 marca 2019

White Sands & Saguaro NP

Cześć

Dawno się nie odzywaliśmy z powodu drobnych problemów z samochodem. Zepsuła nam się szyba w drzwiach kierowcy, jednak udało nam się wszystko samodzielnie naprawić! Co prawda musieliśmy posiłkować się filmikami z youtuba, oraz wybrać się na złomowisko i samodzielnie wykręcić potrzebną nam część, ale udało się! Czujemy się teraz jak prawdziwi mechanicy :) Dodatkową "atrakcją" podczas wizyty na złomowisku było air show, które odbywało się dosłownie nad naszymi głowami (ten domek na zdjęciu to właśnie złomowisko). W odległości mili od nas, samoloty zrzucały na ziemię bomby ćwiczeniowe! Dawid twierdzi że mu się podobało, ale ja wiem że też się cykał.


Co jeszcze robiliśmy poza naprawą auta? Przede wszystkim odwiedziliśmy dwa parki narodowe - White Sands NP oraz Saguaro NP. Pierwszy z nich - White Sands NP nie zrobił na nas aż takiego wrażenia jak się spodziewaliśmy. White Sands, czyli inaczej Białe Piaski to bardzo duże skupisko wydm gipsowych, które są jaśniejsze niż pozostałe rodzaje wydm, a przez to nie absorbują ciepła słonecznego i w dotyku są zimne. Nie są one jednak zupełnie białe jak sugeruje nazwa i opisują to w broszurach. Może byliśmy zbyt pozytywnie nastawieni, a może widzieliśmy równie ładne wydmy w Polsce, ale te nie zrobiły na nas zbyt dużego wrażenia.




Drugim parkiem, który odwiedziliśmy, był Saguaro National Park, czyli park giga kaktusów! Kaktusy były tam dosłownie wszędzie... i były superowe! :D



Wieczorem spróbowaliśmy meksykańskiego Taco z mięskiem i grillowanymi papryczkami jalapeno, które mega nam smakowało :D

A dzisiaj - co najważniejsze - w końcu kupiłam sobie kowbojski kapelusz! Wcale nie jest to takie proste znaleźć ten idealny, szukałam go aż od Texasu!

PS. Dawid spełnił dziś swoje marzenie i kupił nam niebieskiego mózgomroza :D
G.



ENGLISH

Hi,

We didn't write anything on blog recently because of some troubles with our car. Something happend with the drivers front window, but we were able to fix it by ourselfes! Of course, we had to watch some videos on YouTube and go to the junkyard, but we did it! We have fixed it! Now we feel like a true mechanics :) Additional 'atraction' during our visit at the junkyard was airshow which had place over our heads. Military plains were dropping fake bombs just about 1 mile from us. Dawid liked it but I know that he was aslo a little bit afraid :)

What else have we done? The most important - we have visited two National Parks - White Sands NP and Saguaro NP. First one - White Sands NP wasn't as beautiful as we expected. White Sands is a big area of gypsium dunes, which are brighter than other types of dunes and thanks to that they don't absorbe sun heat and are cold when you touch them. Unfortunately they are not white, which suggest the name. Maybe we expectes too much or maybe we have seen also very nice dunes (or even better) in Poland, but we were a little bit dissapointed.

Second park, which we have visited was Saguaro NP - huge cactuses park! Cactuses were completly everywhere... and they were very cool :)

At the evening we decided to eat some Mexican Taco and it was really delicious!

And today - what is the most important - I finally bought a cowboy hat! It's not as easy to find a great one as it seems to be - I was trying to do that since we reached Texas.

PS. Today Dawid fulfiled his dream - he bought blue brainfreezer :D
G.

piątek, 22 marca 2019

Carlsbad Caverns

Cześć,
Przekonani przez poznanych w drodze Billa i Sandę, przyjechaliśmy do parku narodowego Carlsbad Caverns. Dojechaliśmy tutaj wieczorem po wizycie w Roswell i zatrzymaliśmy się razem z nimi na kempingu. Dzięki temu poznaliśmy również Carla i Joela - dwóch braci z Quebec w Kanadzie, którzy są w podróży już 9 miesiąc. Następnego ranka, z bólem głowy po wczorajszej margaricie, wszyscy razem ruszyliśmy zwiedzać Carlsbad Caverns, czyli ogromną jaskinię. Do jaskini można wejść pieszo, cała droga w dół zajmuje około 1,5 godziny, a później kolejną godzinę przeznaczyliśmy na zwiedzanie dna jaskini, która jest ogromna! Najniższa dostępna do zwiedzania komnata miejscami ma ponad 100m wysokości, są tam przepaście głębokie na 40m, a cała komnata ma powierzchnię 14 boisk do futbolu amerykańskiego i leży około 250-300m pod powierzchnią terenu. Zdjęcia niestety nie oddają ogromu i wrażenia jakie robi jaskinia w rzeczywistości. Trzeba się tam wybrać samemu.
G&D







ENGLISH
Hi,
Conviced by recently met Bill and Sanda we came to Carlsbad Caverns National Park. We arrived here at the evening, after our visit in Roswell and stopped at the campsite with them. Because of that we also met Carl and Joel - two brothers from Quebec, Canada, who are in travel for 9 months so far. Next morining with a headache  because of yesterdays margaritas, all togheter we went to Carlsbad Caverns. You can walk from the top to the bottom of cave, it takes about 1,5 hour. Next one hour we spent on exploring the bottom of the cave.  It is HUGE! The lowest room, which is available for tourists, in some parts is over 100 meters heigh. There are wholes up to 40 meters deep. Whole room is as big as 14 football fields and it is about 250-300 meters under the surface. Unfortunatelly photos can not show how big it is and breathtaking. Youhave to see it by yourself.
G&D

Roswell

Cześć,
Dwa dni temu odwiedziliśmy Roswell. Spodziewaliśmy się latających nad naszymi głowami kosmicznych spodków, a w rzeczywistości znaleźliśmy tylko kilka sklepów z kiczowatymi pamiątkami. Odwiedziliśmy nawet muzeum UFO. Było to najszybsze zwiedzanie ever. Były tam wycinki z gazet, rozmazane zdjęcia i kiepskie makiety. Nic ciekawego. Chyba dalej nie wierzymy w UFO.
G&D



ENGLISH
Hi,
Two days ago we have stopped in Roswell. We suposted to see UFO over our heads, but we have seen only some shops with not good souvenirs. We have even been at UFO museum. It was the fastest tour ever. There were some fragments of newspapper, low quality photos and platic maquietes. Nothing interesting. We still don't believe in aliens.
G&D

wtorek, 19 marca 2019

Kanion Palo Duro / Palo Duro Canyon

Cześć,
W końcu dojechaliśmy do kanionu Palo Duro. Naprawdę robi wrażenie … jest wielki! Spośród dostępnych szlaków wybraliśmy jeden, który z dna kanionu (parking) doprowadził nas na szczyt. Cała trasa zajęła nam 5 godzin marszu, jesteśmy zmęczeni, ale też mega szczęśliwi. Resztę kanionu zwiedziliśmy jeżdżąc po nim samochodem (American Style :P). Zrobiliśmy zdjęcia o zachodzie i pognaliśmy do Walmarta wrzucić ten post. Następny przystanek: UFO w Roswell.



G&D


ENGLISH
Hi,
Finally, we arrived to Palo Duro Canyon. We are really impressed … it's huge! We have choosen a trail which allows us to walk from the bottom of the canyon (parking) to the top. It was 5 hours walking. Now we are tired but really happy. The rest of the canyon we have watched from our car. We have made some photos during the sunset and then run to Walmart to update our blog. Next stop: UFO in Roswell.
G&D

Farma Cadillaców / Cadillac Ranch

Cześć,
Pozdrowienia z farmy Cadillaców przy historycznej drodze 66 w Teksasie. Kto i dlaczego je tutaj tak zostawił? Nie wiemy :P

G&D

ENGLISH
Hi,
Greetings from Cadillac Ranch next to historic Route 66 in Texas. Who and why left them there? We have no idea.
G&D

sobota, 16 marca 2019

Fort Worth

Cześć.
Ostatnie dni spędziliśmy w miejscowości Fort Worth. Dwa razy dziennie jedną z ulic miasta maszeruje stado krów, z bardzo długimi rogami, które są jednym z symboli Teksasu. Bardzo chcieliśmy to zobaczyć, więc wybraliśmy się do zabytkowej części miasta, w której ma to miejsce. Dzielnica od 150 lat nie jest przebudowywana, budynki są tylko restaurowane. Można się tam poczuć jak na dzikim zachodzie z amerykańskiech filmów. W centrum dzielnicy znajduje się "Cowtown Coliseum", w którym od 1918 roku w każdy piątek oraz sobotę odbywa się rodeo. Najbliższe miało odbyć się za dwa dni, więc kupiliśmy na nie bilety.


W trakcie oczekiwania, wybraliśmy się na wycieczkę po amerykańskiej drukarni dolarów (jednej z dwóch w całych stanach). Mogliśmy tam zobaczyć proces drukowania, poznaliśmy technologię, oraz dowiedzieliśmy się trochę o historii i zabezpieczeniach dolara. Było całkiem ciekawie. Widzieliśmy ponad 16 mln dolarów na jednej palecie (nie liczyliśmy ile palet tam stało :P). Ze względów bezpieczeństwa, nie mogliśmy wziąć ze sobą aparatu, czy telefonów, więc nie mamy stamtąd żadnych zdjęć.

Piszemy ten post tuż po powrocie z rodeo. Musimy przyznać, że jest to coś niezwykłego. Najważniejszą częścią widowiska, było bull riding, czyli ujeżdżanie byków. Kowboj powinien utrzymać się na nim 8 sekund. Może się to wydawać nie dużo, ale uwierzcie, nie wyglądało to na proste. Poza bull riding oglądaliśmy jak ujeżdżali konie, łapali bydło na lasso, oraz jeździli slalom konno na czas. W trakcie show, dzieci z publiczności poniżej 12 roku życia miały możliwość wejść na arenę i złapać cielaka (niektóre z nich były niższe od niego). My byśmy się pewnie trochę bali, ale na szczęście mamy więcej niż 12 lat :P Rodeo było super i chętnie wybralibyśmy się ponownie.



G&D



ENGLISH

Hi,
Last few days we spent in Fort Worth City. Herd of cows with very long horns (one of Texas symbols) walks throught one of city streets twice a day. We really wanted to see it, so we went there. It has place in old part of town, where nothing new has been built for last 150 years. We could feel there like in the real wild west. In the middle of the district is Cowtown Coliseum, where in every friday and saturday, since 1918 rodeo has place. The closest should be in two days, so we had bought tickets. In the meantime we visited place where american's dollars are pronted (one of two such places in The USA). We saw there printing proces, learnt some about technology, history and securities o bills. It was interesting. We have seen over 16 mln dollars on one palette (we did't count palette). Because of security stuf we couldn't take with us camera or phone, so we don't have ane photo from there.

We are writting this post just after comming buck rom rodeo. We have to admit that this is something amazing. The most important part was bull riding. Cowboy should sit on the bull at least 8 seconds. It may seems to be not so much, but believe me it didn't looks like something simple. Except bull riding we have seen horse bucking, roping and barrel ridding. During the show, kids under 12 years old from audience, had opportunity to get on the arena and try to catch a calf. Some of them was smaller than the calf. We wolud probably be a little afraid to do that, but fortunatelly we are older. Rodeo was great and we would really like to see it again.
G&D

środa, 13 marca 2019

Medieval Times

Cześć,
Dzisiaj wybraliśmy się do restauracji Medieval Times. Kojarzycie film Cable Guy?
https://www.youtube.com/watch?v=GWABFikdVcg
Nie walczyłem z Gosią, ponieważ publiki nie wpuszczają na arenę, tylko aktorów, ale to chyba dobrze. Na początku podzielono całą publiczność na kolory, każdy sektor (kolor) miał swojego rycerza którego dopingował. Nasz niestety się nie popisał, ale i tak show było niesamowite. Pierwsza rzecz którą zauważyliśmy to super wykonane kostiumy. Jeźdźcy robili niezwykłe wyczyny na koniach, łącznie ze skakaniem w miejscu!

A oczywiście w kulminacyjnym momencie przedstawienia przyszedł czas na walki na kopie oraz wręcz. Aktorzy naprawdę łamali kopie na tarczach swoich rywali!


Wygrał niebieski rycerz (nie nasz) ale i tak było super :P Gosia wpadła w oko żółtemu rycerzowi i nawet dostała od niego kwiatka, ale na szczęście zginął dzisiaj w pojedynku :P W trakcie przedstawienia podano ucztę (czyli po naszemu obiad) - całkiem smaczny i bardzo duży. W końcu to Ameryka :)) Atmosfera była super i można było się naprawdę wkręcić.

PS. Dodaliśmy filmik z Mardi Grasu (post o Nowym Orleanie), oraz ze startu rakiety (post o KSC).
G&D


ENGLISH
Hi,
Today we have been at Medieval Times restaurant. Do you know the movie The Cable Guy?
https://www.youtube.com/watch?v=GWABFikdVcg
I didn't fight with Gosia, because they don't allow audience going on the stage, only actors, but it's probably good. At the beginning all adience was divide for colors, each sector (color) has their own knight, which we were cheering. Our didn't fight great, but show was amazing although. Costumes were really great. Riders made really good job. They even made their horses jumping in one place (without running)!
Of course, the culmination point was lances and swords fight. Actors really broke their lances on each other!
The blue knight won (he was't ours), but it was cool :P Yellow knight made a hit with Gosia and she got a flower from him, but fortunately he died in a combat :P During the show waitress bring the feast (dinner) - it was tasty and huge. Well it is America :)) Atmosphere was great and we was really in ;)

PS. We have added movie clip from Mardi Gras (post about New Orleans) and about rocket launch (post about KSC).

G&D


wtorek, 12 marca 2019

Las Narodowy Red Dirt / Red Dirt National Forest

Cześć,
W drodze do Teksasu zatrzymaliśmy się w Lesie Narodowym Red Dirt. Planowaliśmy zatrzymać się tam na chwilę, połazić i pojechać dalej, ale spotkaliśmy tam sympatycznych ludzi - Billa i Sandę, którzy przekonali nas aby zostać na noc. Dzięki temu mieliśmy okazję przejechać się ich rowerami i pobawić się z ich pieskiem o imieniu Hemingway. Dzień spędziliśmy na leniuchowaniu i kempingowaniu.

PS. W lesie znaleźliśmy super huśtawkę, a w nocy latały robaczki świętojańskie.


G&D



ENGLISH
Hi,
During our way to Texas we stopped at Red Dirt National Forest. At the beginning we were going to stop for a while, walking around and drive further, but we have met really nice people there - Bill and Sanda, who convinced us to stay there for a night. Because of this, we had an opportunity to ride bicycles and play with their dog Hemingway. We spent whole day on chilling and camping.
PS. In the forest we found great swing and at night we saw fireflies.
G&D

niedziela, 10 marca 2019

Stare dęby i Drag Racing / Old oaks and drag racing

Cześć,
Ruszyliśmy z okolic Nowego Orleanu na zachód, kierując się do Texasu do kanionu Palo Duro. Po drodze zahaczyliśmy o starą plantację, gdzie wzdłuż drogi dojazdowej do domu posadzono dęby. Aktualnie mają ponad 300 lat i są na prawdę wielkie. Wygląda to całkiem fajnie ;)

W trakcie dalszej podróży Gosia wypatrzyła tuż obok drogi wyścigi na 1/4 mili :)) Oczywiście musiałem tam zajechać. Większość amerykanów którzy startowali w wyścigach jechała seryjnymi Mustangami lub Camaro w automacie, lecz pojawiały się też ciekawe pojazdy, jak stary Chevrolett SS z którego z oryginału chyba nie wiele zostało, ale startował tak że szarpało przodem :) To było coś dla mnie.

D.


ENGLISH
Hi,
From New Orleans neibourhood we drive west to Texas to Palo Duro canyon. During our way we stopped in Oak Alley Plantation, where you can see over 300 yers old oaks growing next to the path to house. It looks quite nice.

When we were driving further suddenly Gosia saw drag racing, which has placed next to the road. Of course I had to stop and watch it. Mostly there were oryginal americans cars with the automatic trasmission, but there were also some intresting vehicles, like old Chevy SS. It has not a lot of original parts probably, but it was starting like a rocket. That was something :)
D.

sobota, 9 marca 2019

Bagna Luizjany / Louisiana Swamps

Cześć,
Dzisiaj dla odmiany pojechaliśmy oglądać aligatory (jeszcze nam się nie znudziły). Bagna Luizjany wyglądają inaczej niż te na Florydzie. Wyglądają bardziej jak bagna. jest dużo błota, a jak gdzieś jest woda, to zarośnięta rzęsą. Znaleźliśmy tam kilka aligatorów, mnóstwo węży, żółwia i dwie nutrie. Było tam też dużo innych zwierząt np. jelonki, duża zielona żaba, wiewiórki, rude króliki i jaszczurki, w tym takie z niebieskimi ogonami. Miejsce to było fajne do odpoczynku po Nowym Orleanie, ponieważ było tam cicho i spokojnie.


Wieczorem znaleźliśmy tam picknic area, gdzie zrobiliśmy sobie grilla.

'C U L8R, ALLIGATOR!'
G&D



ENGLISH

Hi,
Today, we watched alligators again (we still don't have enough). Louisiana swamps looks different than ones in Florida. This one looks more like swamps. There is a lot of mud and if there is a water it's overgrown by plants. We found there some alligators, a lot of snakes, a turttle and two nutria. There were a lot of other animals like deers, big green frog, squirrels, red rabbits and lizards, including ones with blue tail. It was really good place to rest after New Orleans city, because there was quite and calm. At the evening we had found picknic area, where we made a BBQ.

'C U L8R, ALLIGATOR!'
G&D