Cześć
Dawno się nie odzywaliśmy z powodu drobnych problemów z samochodem. Zepsuła nam się szyba w drzwiach kierowcy, jednak udało nam się wszystko samodzielnie naprawić! Co prawda musieliśmy posiłkować się filmikami z youtuba, oraz wybrać się na złomowisko i samodzielnie wykręcić potrzebną nam część, ale udało się! Czujemy się teraz jak prawdziwi mechanicy :) Dodatkową "atrakcją" podczas wizyty na złomowisku było air show, które odbywało się dosłownie nad naszymi głowami (ten domek na zdjęciu to właśnie złomowisko). W odległości mili od nas, samoloty zrzucały na ziemię bomby ćwiczeniowe! Dawid twierdzi że mu się podobało, ale ja wiem że też się cykał.
Co jeszcze robiliśmy poza naprawą auta? Przede wszystkim odwiedziliśmy dwa parki narodowe - White Sands NP oraz Saguaro NP. Pierwszy z nich - White Sands NP nie zrobił na nas aż takiego wrażenia jak się spodziewaliśmy. White Sands, czyli inaczej Białe Piaski to bardzo duże skupisko wydm gipsowych, które są jaśniejsze niż pozostałe rodzaje wydm, a przez to nie absorbują ciepła słonecznego i w dotyku są zimne. Nie są one jednak zupełnie białe jak sugeruje nazwa i opisują to w broszurach. Może byliśmy zbyt pozytywnie nastawieni, a może widzieliśmy równie ładne wydmy w Polsce, ale te nie zrobiły na nas zbyt dużego wrażenia.
Drugim parkiem, który odwiedziliśmy, był Saguaro National Park, czyli park giga kaktusów! Kaktusy były tam dosłownie wszędzie... i były superowe! :D
Wieczorem spróbowaliśmy meksykańskiego Taco z mięskiem i grillowanymi papryczkami jalapeno, które mega nam smakowało :D
A dzisiaj - co najważniejsze - w końcu kupiłam sobie kowbojski kapelusz! Wcale nie jest to takie proste znaleźć ten idealny, szukałam go aż od Texasu!
PS. Dawid spełnił dziś swoje marzenie i kupił nam niebieskiego mózgomroza :D
G.
ENGLISH
Hi,
We didn't write anything on blog recently because of some troubles with our car. Something happend with the drivers front window, but we were able to fix it by ourselfes! Of course, we had to watch some videos on YouTube and go to the junkyard, but we did it! We have fixed it! Now we feel like a true mechanics :) Additional 'atraction' during our visit at the junkyard was airshow which had place over our heads. Military plains were dropping fake bombs just about 1 mile from us. Dawid liked it but I know that he was aslo a little bit afraid :)
What else have we done? The most important - we have visited two National Parks - White Sands NP and Saguaro NP. First one - White Sands NP wasn't as beautiful as we expected. White Sands is a big area of gypsium dunes, which are brighter than other types of dunes and thanks to that they don't absorbe sun heat and are cold when you touch them. Unfortunately they are not white, which suggest the name. Maybe we expectes too much or maybe we have seen also very nice dunes (or even better) in Poland, but we were a little bit dissapointed.
Second park, which we have visited was Saguaro NP - huge cactuses park! Cactuses were completly everywhere... and they were very cool :)
At the evening we decided to eat some Mexican Taco and it was really delicious!
And today - what is the most important - I finally bought a cowboy hat! It's not as easy to find a great one as it seems to be - I was trying to do that since we reached Texas.
PS. Today Dawid fulfiled his dream - he bought blue brainfreezer :D
G.